Filtr powietrza - jak go wymieniać radzą fachowcy z serwisu Mitsubishi
Filtr powietrza jest jednym z elementów eksploatacyjnych, które odpowiadają za poprawną pracę silnika. Jego uszkodzenie jest odczuwalne jako pogorszenie walorów dynamicznych pojazdu i zwiększenie zużycia paliwa. Na co zwrócić uwagę, podczas wymiany wkładu filtra, tłumaczy nam serwisant z autoryzowanego serwisu Japan Motors Mitsubishi.
Na początek musimy uzmysłowić do czego służy filtr powietrza.
To element który znajduje się na początku układu dolotowego powietrza. Jego zadaniem jest dostarczenie do silnika odpowiedniej ilości oczyszczonego powietrza, które jest podstawą do stworzenia idealnej mieszanki paliwowo-powietrznej spalanej w cylindrze.
Jeśli filtr jest zanieczyszczony, do silnika dostanie się mniej powietrza, co zakłóci proces spalania. W efekcie mamy wyższe zużycie paliwa oraz spadek mocy. W ekstremalnej sytuacji, jednostka sterująca układem zasilania może nawet dać sygnał o konieczności wprowadzenia silnika w tryb awaryjny. To pociągnie za sobą dodatkowe koszty diagnostyki układu.
Pobocznym działaniem filtra powietrza jest też redukcja szumów powstających przy zasysaniu powietrza przez silnik, co poprawia komfort akustyczny.
Ponieważ wymiana filtra jest banalnie prosta, wielu kierowców decyduje się na samodzielną zmianę wkładu. Oryginalne filtry powietrza kupisz w naszym sklepie www.pgdczesci.pl. Ogromne znaczenie ma tutaj jednak fakt prawidłowego montażu produktów. Niefachowe i niedbałe działania, oraz brak oceny jakości technicznej współpracujących elementów, mogą spowodować nie tylko szybsze zniszczenie części, ale także uszkodzenie innych podzespołów.
O czym trzeba pamiętać i jak to robią nasi serwisanci?
- Po demontażu starego wkładu powinniśmy dokładnie obejrzeć plastikową obudowę filtra. O ile w przypadku nowych samochodów jest to tylko rutynowy obowiązek, to w przypadku samochodów kilkuletnich jest to bardzo przydatne. Nawet bezwypadkowy samochód może mieć pękniętą obudowę filtra. To skutek wadliwego dokręcania podczas wymiany i starzenia materiału. Obudowa nie może być zaś w żadnym wypadku pęknięta, a znajdujące się tam uszczelki muszą ściśle do niej przylegać.
- Należy też sprawdzić stan plastikowych rur doprowadzających powietrze do kolektora ssącego. Uszkodzenie któregokolwiek z łączeń, sprawi iż filtr przestanie spełniać swoją funkcji, gdyż do silnika docierać będzie „fałszywe/lewe” nieoczyszczone powietrze.
- Aby zniwelować ryzyko przedostania się niepotrzebnych drobinek brudu do silnika, trzeba przed założeniem filtra dokładnie wyczyścić jego obudowę wilgotną szmatką.
- Ważne też, aby sprawne były zapinki/śruby, a po założeniu obudowy należy dokładnie dokręcić wszystkie śruby lub zamocować zapinki. Robimy to naprzemiennie tzn. jedna śruba i druga naprzeciwko, a potem kolejna i… naprzeciwko. Taki montaż zagwarantuje nam, że nie ma nadmiernego obciążenia którejś ze stron, przez co następują pęknięcia. Ważne też, że słabe zamocowanie spowoduje odkręcenie śrub, rozkalibrowanie otworów mocowania i nieszczelności filtra.
Warto pamiętać, aby trzymać się zasad wymiany filtra zgodnie z zalecaniami producenta (zazwyczaj co 20-40 tys km), ale należy też pamiętać, że eksploatacja samochodu po drogach gruntowych lub częste przejeżdżanie w pobliżu budów mogą znacznie skrócić ten czas. W chwili gdy przejeżdżamy rocznie mniej kilometrów, warto wymieniać filtr raz w roku ze względu na higroskopijność warstwy filtracyjnej i odkształcenia filtra.
Zapraszamy do www.pgdczesci.pl